Miejsce: Kuleszówka - Ośrodek Medycyny Naturalnej "CRITERION"
Kuleszówka, jeszcze nie dawno znajdował się tu wielki kompleks odnowy biologicznej i medycyny naturalnej, prowadzony przez dr.S. - zagorzałego ateistę, antykleryka. Doktor ''pragnie oświecić Polaków, wyciągnąć ich mentalność – jak mówi – z epoki średniowiecza. Podczas seansów robi cięte wykłady o odżywianiu, współczesnej medycynie, polityce, korupcji, religii, demaskuje Jezusa jako terrorystę, a Maryję jako kobietę lekkich obyczajów. Tępi fasadowy katolicyzm Polaków, szydzi z oficjalnej historii chrześcijaństwa oraz wiary w jednego boga.
Jako manifest swoich przekonań stawia obok kliniki imponującą konstrukcję z posągami bogów różnych religii i ławeczkami do kontemplacji. Jednocześnie wznosi „Dom Spokojnej Starości” dla stu pensjonariuszy, kompleks z dwoma basenami, kortami tenisowymi, alejkami, ogródkami, hodowlą drobiu, biblioteką i salą balową. Wszystko ozdobione jest motywami z Afryki, w której spędził 23 lata lecząc ludzi i ścigając rebeliantów.'' (http://krzakfilm.blogspot.com/).
Jako manifest swoich przekonań stawia obok kliniki imponującą konstrukcję z posągami bogów różnych religii i ławeczkami do kontemplacji. Jednocześnie wznosi „Dom Spokojnej Starości” dla stu pensjonariuszy, kompleks z dwoma basenami, kortami tenisowymi, alejkami, ogródkami, hodowlą drobiu, biblioteką i salą balową. Wszystko ozdobione jest motywami z Afryki, w której spędził 23 lata lecząc ludzi i ścigając rebeliantów.'' (http://krzakfilm.blogspot.com/).
Informacje: Obiekt otoczony wysokim, betonowym murem. Wejście od strony Ul Cichej. W trakcie rozbiórki.
Criterion wita, przed nami potężna brama, wzornictwem nawiązująca do kultury afrykańskiej.Wchodzimy do środka.
Kto pomyślał, ten wszedł drzwiami :)
Odnajdujemy jedyny ocalały budynek, zaraz po prawej stronie od bramy.
Po lewej stronie - ''dinozaur''
Tradycyjnie, do środka nie trzeba nas zapraszać.
Witamy w sekcie. To właśnie tu odbywały się grube balety, prania mózgu z udziałem guru.
Wszystkie ściany zostały bogato zdobione malowidłami, dekoracjami wykonanymi ze skóry, koralików, folii.
''Powiadam wam, za lat kilka, zjawi sie tu debili banda, zdjęć mase cała robiąca''.
Kierujemy się do pokoii gościnnych korytażem w lewo.
Myju myju. Cofamy się do sali balowej i odbijamy w drugą stronę.
Sektotariat.
Dochodzimy do tyłów budynku, dostępnych również od zewnątrz.
W środku trochę reklam i propagandy.
Za nami budynek wspomnianego już dr.Żywago, para nosorożcy. Kawałek dalej - kompleks basenów i boiska do tenisa.
Przed nami spory teren. Znajdowały się tu ogrody, szklarnia, sadzawka i ...
...panorama dla religijnie uzależnionych :)
Na tym kończymy.
Criterion to najdziwniejsze miejsce jakie przyszło nam zwidzać do tej pory.
chory bardzo czlowiek on sie tam leczyl ale marnie skonczyl luidzie z afryki go dopadli
OdpowiedzUsuńZanim zaczniecie wypisywać takie głupoty, poczytajcie o doktorze Szczepaniaku, jego poglądach i sposobie leczenia, zamiast bredzić o jakiejś sekcie.
OdpowiedzUsuńKazdy ma swoja wersje. Nasza opieramy na podstawie dostepnych zrodel, w tym wypadku artykoly oraz videoreportaz. Nie wykluczam mozliwosci, ze jestesmy w bledzie, jeli tak, podaj nam prosze swoja wersje i oprzyj jakimis zrodlami. Dzieki za koment, Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńSam kilka ładnych lat temu korzystałem z usług dr. Szczepaniaka, fakt człowiek ma swoje dość kontrowersyjne poglądy na tema religii, Państwa, rządu itp. podczas wizyt pacjentów te poglądy swoje wyrażał, ale nie można tu mówić o praniu mózgu, za diagnozę i leczenie brał symboliczne kwoty a jak ktoś nie miał to miał spotkanie za free. To, że wnętrze ośrodka stylizował na klimaty Afrykańskie nie oznacza że od razu prowadził tam sektę. Szkoda że ośrodek popadł już w ruinę (rozbiórkę), jak tam chodziłem było tam przepięknie.