sobota, 17 lipca 2010

Os. Wczasowy w Kosewku





Miejsce: Ośrodek Wypoczynkowy w Kosewku

  Komunizm w Polsce to temat rzeka. Nie mniej jednak łącząc ze sobą słowa komunizm i rzeka, wychodzi taki twór jak robotnicze ośrodki wczasowe (np. ten w Kosewku nad Wkrą) no i pośrednio: powszechność taniego wypoczynku, moda na wczasy. Poprzedni ustrój wpłyną dynamicznie na rozwój placówek rekreacyjno wypoczynkowych w całym kraju (wikipedia).
  Wraz z przyjściem demokracji, ośrodki zaczęły upadać. Zmienił się system finansowania, ludzie zaczęli wyjeżdżać na wczasy za granicę. Wczesne lata 90' to okres, w którym Os. w Kosewku zawiesza działalność (księga inwentaryzacji,ewidencji).

Informacje: Dogodny dojazd. W miarę bezpiecznie ale trochę dziko.


Środek lata. Wybieramy się na wczasy. 
 Jesteśmy na miejscu. Przed nami most nad Wkrą.
 Jedna dziura, druga dziura, idzie Cegła a za nim Włodek.


 To nasz pensjonat. 

 Udajemy się do recepcji.
 Haallo !
 No wreszcie... Wpisujemy się do księgi gości, odbieramy klucze.

 Dobra, jest klucz, teraz trzeba pożyczyć jakiś sprzęt.
 To na kasety? 
 Otwieracze obowiązkowo.
 I tak w dobrym nastroju, kierujemy się do pokojów.

 Troszkę fotek dla rodziny.

.

 No proszę, z widokiem na las :D (patrz fot7. po prawej).
  Jest i prywatna łazienka.

 Nu Pagadi !
Replika obrazu Krzyk - Edvarda Muncha.

 Wszystko ogarnięte, teraz kurs na obiadokolacje.

 ''Gdzie kucharek 6., tam cycków 12.'', oto nasza kuchnia.

Kurs z Kryjomem w drugą stronę.

Po drodze znajdujemy trochę magicznych itemów. Księga +5 do mądrości, może sie przydać:)

 Życzcie nam miłego wypoczynku.


2 komentarze: